Ograniczona przestrzeń działki nie oznacza wcale, że musi na tym ucierpieć projekt naszego ogrodu. Także na niewielkim terenie możemy wygospodarować kącik dla dzieci, placyk wypoczynkowy i miejsce na letnie biesiady, a wszystko to zatopione w zielonym gąszczu. Aby jednak mały ogród był funkcjonalny, a do tego atrakcyjny wizualnie musi być starannie przemyślany i precyzyjnie dopracowany w każdym szczególe. Ważny jest każdy detal – rodzaj materiałów użytych do jego budowy, kolorystyka, wygląd i rozmieszczenie poszczególnych elementów. Taki ogród nie może być przeładowany, ?zagracony? (zbyt duże nagromadzenie elementów zmniejsza bowiem przestrzeń), jednocześnie musi ?coś się w nim dziać? – musi przyciągać uwagę na przykład ciekawą rzeźbą, oryginalnymi meblami, czy wzorem nawierzchni. Staranni mus być także dobrana roślinność małego ogrodu. Wbrew powszechnej opinii niewielką przestrzeń wcale nie jest łatwiej zaprojektować niż dużą, przeciwnie ? w małych ogrodach widoczne będą wszelkie błędy projektowe, które w Przedstawiay większych założeniach mogłyby pozostać niezauważone. Dobrze zaprojektowany mały ogród będzie nas zaskakiwał swoim bogactwem i różnorodnością, a także ?oszuka? nasze oczy, sprawiając wrażenie znacznie większego, niż jest w rzeczywistości. Aby to osiągnąć warto zlecić jego projekt profesjonalnemu architektowi krajobrazu. Tym jednak którzy sami chcą tworzyć przestrzeń wokół siebie przedstawiamy kilka podstawowych zasad i ?sztuczek? aranżacyjnych, podpowiadających jak prawidłowo zaprojektować i optycznie powiększyć niewielki ogród.
Zatarcie granicy między domem, a ogrodem optycznie powiększy teren. Przestrzeń domu i ogrodu powinny się wzajemnie przenikać. Najłatwiej zrobić to za pomocą ?pokoju przejściowego?, jakim będzie taras, łączący dom z ogrodem. Na tarasie warto zastosować materiały jak najbardziej zbliżone do tych, które użyto we wnętrzu domu - jeśli na przykład w salonie mamy drewnianą podłogę, to taką samą połóżmy na tarasie. Drewniana nawierzchnia w ogrodzie sprawi dodatkowo, że będziemy się czuli jakbyśmy znajdowali się w kolejnym pomieszczeniu domu. Zabiegiem, dzięki któremu obydwie te przestrzenie będą się przenikać jest również zastosowanie tego samego motywu w salonie i na tarasie ? na przykład w obu pomieszczeniach ustawmy jednakowe donice z roślinami w powtarzającym się rytmie. Aby ogród stanowił przedłużenie domu, także pozostałe materiały wykorzystane do budowy takich elementów, jak ogrodzenie, murki oporowe, czy nawierzchnie ogrodowe, powinny nawiązywać kolorystyką i fakturą do materiałów, użytych do wykończenia domu.
Podział na wnętrza. Częstym błędem przy zagospodarowywaniu niewielkich ogrodów jest założenie, iż jest on zbyt mały na to, aby stworzyć w nim kilka wnętrz ogrodowych, w efekcie czego najczęściej powstaje jedno wnętrze ? takie, które możemy w całości omieść wzrokiem z jednego miejsca. Nic bardziej mylnego! Nawet w niewielkim ogrodzie można, a nawet warto, wydzielić odrębne, zróżnicowane zakątki. Taki ogród będzie nie tylko znacznie bardziej atrakcyjny dla obserwatora, lecz również stworzy pozory większego, niż jest w rzeczywistości. Poszczególne wnętrza możemy wydzielić przy pomocy grupy roślin, żywopłotu, pergoli porośniętej pnączem, ścianki działowej z ozdobnego materiału, nieznacznym nawet obniżeniem terenu, czy choćby zróżnicowanym rysunkiem nawierzchni. Grunt, aby osoba zwiedzająca ogród nie mogła od razu ogarnąć wzrokiem całości z jednego miejsca, a musiała odkrywać jego poszczególne zakamarki w miarę zwiedzania. Jeśli nie wiemy co kryją kolejne zaułki ogrodu, mamy złudzenie, że jest on większy iż w rzeczywistości.
Zróżnicowanie terenu. Płaska działka wydaje się mniejsza niż ta sama powierzchnia ze zróżnicowaną rzeźbą terenu. Nawet niewielkie różnice terenowe urozmaicą ogród i spowodują, iż będzie wydawał się większy ? na przykład obniżony nawet o kilkanaście centymetrów placyk wypoczynkowy podzieli ogród na dwa odrębne wnętrza, optycznie go powiększając. Dobrym pomysłem jest też podniesienie terenu wokół trawnika, tarasu, czy nawet całego ogrodzenia. Wnętrze ogrodu sprawia wówczas wrażenie, ?zagłębienia? w terenie, sam ogród wydaje się większy. Takie podniesione rabaty ułatwią też osiągnięcie efektu bujnej roślinności poprzez piętrowe nasadzenia, są one ponadto świetną okazją do wyeksponowania ciekawych i rzadkich gatunków. Dodatkowo murki, podtrzymujące ziemię mogą posłużyć za siedziska.
Ogrodzenie. Wyraźnie zaznaczone ogrodzenie optycznie zamyka teren, czyniąc go jeszcze mniejszym. Dlatego w niewielkich ogrodach zrezygnujmy, z monumentalnych ogrodzeń. Unikajmy też zakładania jednogatunkowych żywopłotów wzdłuż całego ogrodzenia, gdyż takie nasadzenie podkreśla granice działki. Lepiej zamaskować granice ogrodu tak, aby były one niewidoczne. Można to osiągnąć za pomocą nieregularnych, piętrowych nasadzeń roślinnych, które maskując ogrodzenie, optycznie oddalą je – zatrą granicę między naszym ogrodem, a sąsiednimi działkami. Świetnie do tego celu nadadzą się pnącza ? nie dość, że przeważnie rosną one szybko, to zajmują mało miejsca, co nie jest bez znaczenia, gdy dysponujemy ograniczoną przestrzenią. W sytuacji, gdy osoba obserwująca ogród nie jest pewna gdzie dokładnie przebiegają jego granice, odnosi wrażenie, że przestrzeń ogrodu jest większa, niż w rzeczywistości.
Optyczne połączenie ogrodu z okolicą. Niewielki ogród możemy łatwo ?powiększyć? umiejętnie łącząc go z otoczeniem. Jeżeli w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodu znajdują się atrakcyjne widoki, warto je ?pożyczyć?, robiąc w ogrodzeniu tzw. okna widokowe ? mogą to być ażurowe fragmenty w murze ogrodzenia, okienka wycięte w żywopłocie, otwierające widok na atrakcyjną przestrzeń poza naszą działką, czy też pergole, kierujące wzrok obserwatora na ładne widoki poza ogrodem. Jeśli natomiast nasze sąsiedztwo nie odznacza się niczym szczególnym, a wręcz zachęca do szczelnego odgrodzenia się od niego, warto i w tym przypadku rozejrzeć się po najbliższej okolicy. W tej sytuacji zamiast atrakcyjnych widoków, możemy ?pożyczyć? drzewa, rosnące blisko granic naszej działki, na przykład w sąsiednich ogrodach. Warto tak zaaranżować nasadzenia w ogrodzie, aby granica między ?naszymi? roślinami, a tymi rosnącymi poza nim była niewidoczna. Takie ?pożyczone? z zewnątrz drzewa są szczególnie cenne w niewielkich ogrodach, gdzie często nie ma na nie po prostu miejsca.
Oszczędzamy przestrzeń! Aby maksymalnie wykorzystać przestrzeń, warto łączyć funkcje poszczególnych elementów ogrodu ? na przykład wykorzystując murek oporowy przy wyniesionej rabacie jako miejsce do siedzenia, czy łącząc ławkę z donicą na rośliny. Możemy też zrezygnować z typowego domku na narzędzia ? funkcje schowka ogrodowego dla wielu mniejszych urządzeń z powodzeniem mogą pełnić siedziska-skrzynie umieszczone na tarasie.
Manipulowanie perspektywą. W ogrodach o układzie formalnym, symetrycznym łatwo manipulować perspektywą przy pomocy osi widokowych. Akcent ustawiony na końcu osi widokowej skupia uwagę i kieruje wzrok obserwatora w tym właśnie kierunku. Taką osią widokową może być ścieżka, podkreślona rabatą, czy niewysokim żywopłotem (np. z bukszpanu), a także regularny zbiornik wodny w postaci podłużnego kanału. Akcentem zaś, będzie rzeźba, fontanna, donica, czy choćby dekoracyjna ławka. W krótkich ogrodach możemy zastosować biegnące w głąb osie widokowe, które sprawią wrażenie wydłużenia przestrzeni. Jeśli natomiast nasz ogród jest długi i wąski, warto wprowadzić także osie poprzeczne, przecinające oś główną pod kątem prostym. ?Wyhamują? one wzrok obserwatora i sprawią, że ogród będzie się wydawał szerszy. Osiami widokowymi mogą być regularne rabaty lub zbiorniki wodne, czy choćby ścieżki o zróżnicowanym wzorze nawierzchni, biegnące prostopadłe do dłuższego boku działki. Także wielkością i kolorem akcentu możemy ?wpływać? na proporcje działki. Jeśli przy tylnej ścianie ogrodu umieścimy element jasny i niewielki, będzie on optycznie wydłużał ogród, z kolei element duży bądź ciemny będzie się wydawał położony bliżej niż w rzeczywistości, a tym samym wizualnie skróci ogród.
W ogrodzie o charakterze swobodnym przestrzeń powiększą płynnie poprowadzone ścieżki, a także trawniki i rabaty o liniach brzegowych biegnących po łuku czy okręgu. Te elementy dodatkowo urozmaicą nasz ogród. Efekt powiększenia przestrzeni wzmocnimy dodatkowo, jeśli ścieżki będą tajemniczo znikały za kępami roślin.
Złudzenie odległości możemy uzyskać też poprzez nieznaczne, stopniowe zwężanie ścieżki, czy pergoli w miarę oddalania się od miejsca obserwacji, bądź też przez stopniowe obniżanie terenu. Jednak ten trik stosujmy ostrożnie, pamiętając, iż nie działa od w drugą stronę – a zatem stojąc na końcu takiej ścieżki nie będziemy mieli wrażenia, iż dom, czy taras wypoczynkowy znajduje się bliżej nas.
Nawierzchnie. Dzięki odpowiednio zastosowanym wzorom nawierzchni możemy wizualnie powiększyć przestrzeń ogrodu, a także wpływać na jego proporcje. Krótki ogród możemy optycznie wydłużyć przy pomocy nawierzchni ułożonej w wyraźnie podłużne rzędy, kierujące wzrok obserwatora w głąb ogrodu. Z kolei jeśli nasz ogród jest stosunkowo długi, lecz wąski, możemy go ?poszerzyć? układając nawierzchnię w poprzeczne rzędy.
Wrażenie większego oddalenia stworzymy też, układając coraz drobniejszy wzór nawierzchni w miarę oddalania się od miejsca obserwacji. Na przykład im dalej od placu wypoczynkowego, tym drobniejsze płytki układamy na ścieżce, dzięki czemu będziemy mieli złudzenie, iż znajdują się one jeszcze dalej niż w rzeczywistości.
Lustra. Ciekawe efekty uzyskamy stosując lustra w niewielkim ogrodzie. Ich płaszczyzny będą powielały kompozycje roślinne, powiększając przestrzeń. Takie rozwiązanie świetnie się sprawdza przy projektowaniu tzw. ślepych przejść? ? lustro ogrodowe umieszczone na zwieńczeniu osi kompozycyjnej będzie ją odbijało, sprawiając wrażenie że ogród ciągnie się dalej. Aby osiągnąć naturalny efekt, lustro należy umieścić równo z poziomem gruntu, zaś jego brzegi zamaskować, na przykład obsadzić pnączami – będzie wówczas wyglądało jak pergola, prowadząca do kolejnej części ogrodu. Efekt iluzji spotęgujemy, gdy lustro będzie odbijało nawierzchnię ścieżki o regularnym wzorze, biegnącym prostopadle do jego tafli. Wspaniały efekt daje też lustro umieszczone na końcu regularnego zbiornika wodnego. Choć takie rozwiązanie świetnie się sprawdzi również w ogrodach o charakterze swobodnym. Oczywiście, aby osiągnąć zamierzone złudzenie optyczne musimy pamiętać o zamaskowaniu brzegów lustra.
Montując lustra musimy zwrócić uwagę na to, aby odbijały one konkretny fragment ogrodu (na przykład grupę roślin, zbiornik wodny, czy ścieżkę), a nie jego użytkowników. Lokalizacja lustra w ogrodzie musi być więc dokładnie przemyślana, unikajmy ustawiania go na wprost miejsc, z których będziemy najczęściej ogród podziwiali. Oczywiście do ogrodu musimy wybrać specjale lustro, odporne na działanie czynników atmosferycznych, a także mocniejsze, niż zwykłe lustro. W ogrodach wykorzystać możemy na przykład lustro akrylowe, bądź z tworzywa sztucznego (plexi).
Iluzja w ogrodzie. Już od wieków znana jest ogrodnikom sztuczka nazywana trompe l`oeil, co w języku francuskim oznacza ?oszukiwanie oka?. W ogrodach najczęściej stosowana jest ona w postaci kratek montowanych na ścianach domów czy ogrodzeniach, tak skonstruowanych, iż stwarzają wrażenie trejaży ?zagłębionych? w ścianie. W rzeczywistości zbudowane są one z kolejnych zmniejszających się płaskich ram, stwarzających złudzenie głębi. Efekt można spotęgować obsadzając tę konstrukcję pnączem, bądź też malując wewnątrz niej fragment pejzażu, do którego to ?przejście? prowadzi.
Dawniej często stosowano tę sztuczkę w postaci malunków naściennych, dających iluzję rzeczywistości. Malarstwo iluzjonistyczne znano już w starożytności, a jego główny rozwój przypada na okres baroku. Obecnie znajduje swoją kontynuację przede wszystkim w postaci murali, coraz częściej zdobiących przestrzeń publiczną. Także i dziś, dysponując bardzo ograniczoną przestrzenią ogrodu, możemy pokusić się o takie -nawiązujące do stylu naszego ogrodu – malowidła na ślepej ścianie domu, czy na murze ogrodzenia. Jeśli więc mamy ogród w stylu angielskim może to być żeliwna brama w murze, ?prowadząca? do tajemniczego zakątka ogrodu, zaś w ogrodzie śródziemnomorskim – okno z widokiem na sad oliwny, czy pole lawendy. Takie malunki świetnie uzupełnią także kompozycję ogrodu nowoczesnego – ogranicza nas tu tylko wyobraźnia. Jednak pamiętajmy, iż aby takie malunki zdobiły, a nie szpeciły ogród, konieczna jest znakomita znajomość zasad perspektywy, oraz duży talent plastyczny, dlatego lepiej zlecić ich wykonanie profesjonaliście.
Rośliny w małym ogrodzie
Dobór gatunków do małego ogrodu. Ze względu na ograniczoną przestrzeń, rośliny do małego ogrodu należy dobierać rozważnie. Nie wprowadzajmy zbyt wielu gatunków, kierujmy się raczej zasadą ?im mniej tym lepiej?. Zbyt duża różnorodność gatunków nagromadzonych na małej przestrzeni spowoduje wrażenie ?zagracenia?, przeładowania. Zadbajmy więc o to, aby układ kompozycyjny ogrodu pozostał czytelny i jasny. Ograniczmy liczbę gatunków na rzecz ich oryginalności i atrakcyjności.
Przede wszystkim należy unikać drzew i krzewów, osiągających duże rozmiary, a także gatunków ekspansywnych ? takie rośliny szybko się rozrosną, zajmując dużo miejsca, zacieniając ogród i przytłaczając kompozycję. Na mroczne, ?tajemnicze zakątki? możemy sobie pozwolić w większych ogrodach, natomiast małe przestrzenie powinny pozostawać słoneczne, gdyż wówczas wydają się bardziej przestronne. Sadząc drzewa, zdecydujmy się raczej na formy miniaturowe. Świetnie nadadzą się odmiany o naturalnie regularnym pokroju, na przykład kuliste: klon zwyczajny `Globosum`, jesion wyniosły `Nana`, robinia biała `Umbraculifera`, wiśnia pospolita `Umbraculifera`, czy kolumnowe: wiśnia piłkowana `Amanogawa`, grab pospolity `Columnaris`.
W małych ogrodach nie do przecenienia są rośliny pnące. Możemy nimi obsadzać ogrodzenia, pergole, a także pionowe ścianki, dzielące ogród na poszczególne wnętrza. Pnącza w szybkim czasie dają efekt bujnej zieleni, optycznie powiększającej przestrzeń ogrodu, zaś ich korzenie wymagają nieporównywalnie mniej miejsca niż korzenie drzew czy krzewów.
Ogród zaprojektowany na niewielkiej przestrzeni powinien zachowywać dekoracyjność przez cały rok. Aby kompozycja roślinna nie traciła atrakcyjności w zimowe miesiące, warto jej szkielet oprzeć na roślinach zimozielonych. Także pozostałe rośliny dobierajmy tak, aby jak najdłużej były dekoracyjne. W niewielkim ogrodzie raczej nie traćmy miejsca na gatunki, które zdobią zaledwie przez kilkanaście dni pięknymi kwiatami, nie odznaczając się niczym ciekawym przez pozostałe miesiące. Lepiej wybrać takie, które poza kwiatami wiosną, latem obsypują się dekoracyjnymi owocami, jesienią zachwycają nas kolorami liści, a zimą przyciągają uwagę ciekawą korą bądź oryginalnym pokrojem. Unikamy też dużych połaci samych bylin, gdyż te stanowią niewątpliwą ozdobę ogrodu latem, jednak zimą wyglądają mało atrakcyjnie.
Jak już wspomniano wcześniej, obfitość roślin w niewielkim ogrodzie sprawi, że będzie się on wydawał większy. Wrażenie bujności zieleni zyskamy sadząc rośliny piętrowo. Najprościej osiągnąć to sadząc rośliny od najwyższych, przy granicach działki, poprzez coraz niższe w kierunku środka ogrodu. Jeszcze lepszy efekt osiągniemy, zakładając podniesione rabaty, na przykład wokół trawnika czy placyku wypoczynkowego. Takie rozwiązanie podkreśli piętrowość nasadzeń, i optycznie powiększy przestrzeń.
Rozmieszczenie roślin w ogrodzie. Projektując nasadzenia w małym ogrodzie pamiętajmy o dwóch podstawowych zasadach, które pomogą nam powiększyć przestrzeń.
Po pierwsze – rośliny o dużych liściach skupiają na sobie uwagę obserwatora, optycznie skracając perspektywę, a tym samym ?zmniejszając? przestrzeń. Z kolei rośliny o drobnej fakturze wydają się bardziej oddalone niż są w rzeczywistości. Dlatego – aby optycznie powiększyć przestrzeń – rośliny o dużych liściach sadźmy blisko domu, oraz w miejscach, z których najczęściej ogród podziwiamy, zaś te o liściach drobnych ? w miejscach bardziej oddalonych.
Podobną zależność możemy zaobserwować w przypadku kolorystyki roślin ? intensywne kolory (jak czerwony, żółty, pomarańczowy) skracają dystans, natomiast chłodne barwy (błękity, fiolety, biel i róż) go oddalają. Dlatego też, rośliny o intensywnych, ciepłych barwach sadźmy w pobliżu tarasu, czy placyku wypoczynkowego, natomiast w dalszych częściach ogrodu i na jego obrzeżach warto posadzić rośliny o barwach chłodnych, które stworzą wrażenie głębi.
Oczywiście, stosując te same triki możemy optycznie skrócić zbyt długi ogród, wystarczy bliżej obserwatora posadzić rośliny niskie, o drobnych liściach, bądź chłodnych barwach, natomiast w dalszej części ogrodu ? większe rośliny, o dużych liściach i intensywnych kolorach.
Czy duża roślinność w małym ogrodzie to dobry pomysł, no polemizowałabym. ja uwielbiam ogrody które są stonowane, zachowana jest równowaga http://piekne.com.pl/jak-urzadzic-ogrod-w-stylu-minimalistycznym/ co jak to. Chociaż obrazek z obniżeniem terenu urzekł moje serce, pięknie to wygląda. Dobry artykuł, fajnie się czyta