Około dwa tygodnie temu znaleźliśmy w lesie psa, przywiązanego do drzewa. Pomimo, że był wycieńczony i bardzo przestraszony powoli odzyskuje siły. Obecnie kończy kwarantannę w schronisku w Przysusze, w którym jeśli pozostanie, nie będzie miał szansy na adopcję.
Pies jest młody (około roku), nieduży (około 13 kg), niezwykle przyjacielski i ufny, mimo swoich doświadczeń.
Szansę na znalezienie domu zmniejszają jego problemy ze wzrokiem ? istnieje podejrzenie, że piesek widzi bardzo źle, bądź wcale. Mimo to radzi sobie dobrze.
Ponieważ mamy już dużego psa, nie możemy go przygarnąć ? nawet tymczasowo, dlatego też skazany jest na ciasną klatkę w schronisku. Bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu mu dobrego domu (choćby tymczasowego! do czasu adopcji ), w którym odzyska wiarę w ludzi. Po cierpieniu, jakie zadali mu ludzie, zasługuje już tylko na dobro.
Numer kontaktowy: 602 301 769 – Piotrek