Niektórzy właściciele ogrodów chętnie wzbogacają swoje kolekcje o gatunki rzadkie, kolekcjonerskie, nie zrażając się faktem, iż uprawa tych roślin wymaga starannej pielęgnacji i nie zawsze takie próby kończą się powodzeniem. Jeśli jednak próba powiedzie się, satysfakcja z posiadania we własnym ogrodzie okazu, jakim nie pogardziłby niejeden ogród botaniczny, jest ogromna i taka roślina staje się prawdziwą dumą ogrodnika.
Poniżej przedstawiamy kilka propozycji właśnie dla tych kolekcjonerów dendrologicznych rarytasów. Dodatkową ciekawostką opisanych gatunków jest ich nietypowa pora kwitnienia – zima.
Jaśmin nagokwiatowy (Jasminum nudiflorum) to krzew o długich, giętkich, zielonych pędach. Może być także prowadzony w formie pnącza, wystarczy jego wiotkie pędy rozpiąć na podporach (wymaga podwiązywania, gdyż nie wytwarza narządów czepnych) – wówczas może dorosnąć do około 4-5 m wysokości. Prowadzony jako krzew osiąga około 1,5 m wysokości przy znacznie większej szerokości, jego zwieszające się gałęzie świetnie wyglądają przy wszelkiego rodzaju skarpach, murkach czy schodkach. Największą atrakcję stanowią jego kwiaty – żółte, niezbyt duże (około 2-2,5 cm średnicy), przypominające nieco kwiaty forsycji. Pojawiają się od lutego do kwietnia, osadzone na krótkich szypułkach na całej długości zeszłorocznych pędów. Niekiedy zdarza się, iż pierwsze kwiaty rozwijają się już w październiku, a kwitnienie trwa aż do kwietnia (z przerwami w czasie silnych mrozów). Niestety w naszym klimacie pąki kwiatowe mogą przemarzać w silniejsze mrozy i wówczas roślina nie kwitnie.
Jest to roślina ciepłolubna, należy więc zapewnić jej miejsce zaciszne, osłonięte do wiatrów, ciepłe i słoneczne. Lubi gleby przepuszczalne, żyzne i świeże o obojętnym lub zasadowym odczynie. W naszym klimacie wymaga zabezpieczenia na zimę – zarówno korzeni jak i pędów. Polecany jest do sadzenia w cieplejszych rejonach Polski. Pomimo, iż coraz częściej możemy go znaleźć w ofertach szkółek nie mamy gwarancji na powodzenie w długotrwałej uprawie – jest zbyt wrażliwy na mrozy, aby przetrwać surowe zimy, jakie co kilka lat występują w Polsce, dlatego też bardzo ważne jest zapewnienie mu właściwego stanowiska.
Leszczynowiec (Corylopsis). Do tego rodzaju należą krzewy o rozłożystym pokroju, nieco podobne do leszczyny pospolitej (nie tylko ze względu na pokrój, ale także zbliżony kształt liści). Rosną powoli, dorastając do około 2 metrów wysokości i nieco większej szerokości. Ten jeszcze mało u nas popularny gatunek zasługuje na szersze rozpropagowanie głównie ze względu na wczesną porę kwitnienia. Kwiaty pojawiają się na bezlistnych gałęziach zwykle w marcu, a w łagodniejsze zimy już w lutym, i utrzymują się do kwietnia. Są jasnożółte, drobne, zebrane w zwisające kłosy (długości 5-7 cm) i przyjemnie intensywnie pachną. Jest to roślina miododajna, stanowi cenny pokarm dla owadów budzących się z zimowego snu.
Jest to roślina o dosyć dużych wymaganiach. Lubi gleby żyzne, próchnicze, umiarkowanie wilgotne, wykazuje natomiast tolerancję w stosunku do odczynu gleby. Należy jej zapewnić stanowisko ciepłe i osłonięte od wiatrów, w pełnym słońcu lub półcieniu. Jest rośliną raczej odporną na mróz, jednak może wymarzać w wyjątkowo mroźne zimy, także młode pędy mogą być niekiedy uszkadzane przez wiosenne przymrozki, dlatego też raczej nie nadaje się ona do sadzenia we wschodniej Polsce.
U nas najczęściej w uprawie spotyka się kilka podobnych do siebie gatunków: leszczynowiec skąpokwiatowy (Corylopsis pauciflora), leszczynowiec kłosowaty (Corylopsis spicata) i leszczynowiec chiński (Corylopsis sinensis), a także leszczynowiec nagi (Corylopsis glabrescens), który jest najbardziej odporny na mrozy z wymienionych gatunków, ale też najmniej efektowny.
Abeliofylum koreańskie pot. biała forsycja (Abeliophyllum distichum). Potoczna nazwa tego gatunku nie jest przypadkowa – widząc tę oryginalną roślinę w czasie kwitnienia można odnieść wrażenie, iż mamy przed sobą nieznaną dotychczas, biało kwitnącą odmianę forsycji. W rzeczywistości rośliny te co prawda są ze sobą spokrewnione, ale to dwa zupełnie różne gatunki. Abeliofylum osiąga około 1-1,5 w wysokości przy podobnej szerokości. Zakwita pod koniec zimy, zwykle w marcu, choć przy sprzyjających warunkach pogodowych niekiedy kwitnie już w styczniu. Kwiaty mają długość około 1,5 cm, w budowie są bardzo podobne do kwiatów forsycji i, podobnie jak u niej, osadzone są na krótkich szypułkach wzdłuż zeszłorocznych pędów. Są one białe, często lekko zaróżowione i przyjemnie pachną migdałami.
Abeliofylum jest rośliną dość łatwą w pielęgnacji i niekłopotliwą, jeśli zapewnimy jej właściwe warunki. Ma przeciętne wymagania glebowe, dobrze rośnie na glebach próchniczych, umiarkowanie wilgotnych, o odczynie lekko kwaśnym. Najlepiej sadzić ją na stanowisku osłoniętym i ciepłym, w pełnym słońcu, ewentualnie lekkim cieniu. Młode okazy wymagają zabezpieczenia na zimę, starsze zimują dobrze, choć w surowe zimy pąki kwiatowe mogą przemarzać i roślina nie kwitnie.
Zimokwiat wczesny (Chimonanthus praecox) to kolejny godny uwagi krzew kolekcjonerski. W naszym klimacie dorasta do około 2 m wysokości i podobnej szerokości, ma ładny zaokrąglony pokrój. Główną ozdobą tej rośliny są bardzo ładne dwubarwne kwiaty w kształcie dzwonków, mające około 3 cm średnicy. Zewnętrzne płatki kwiatowe są kremowo-żółte, natomiast wewnętrzne brązowo-czerwone (istnieją odmiany o kwiatach całych żółtych). Rozwijają się na dwuletnich gałązkach. Kwiaty charakteryzują się bardzo przyjemnym, mocnym zapachem. Pojawiają się bardzo wcześnie, bo często już na przełomie lutego i marca, a w łagodniejsze zimy niekiedy już w grudniu.
Zimokwiat nie ma szczególnych wymagań co do gleby, praktycznie może rosnąć na każdej glebie ogrodowej. Lubi gleby umiarkowanie żyzne, przepuszczalne, gliniasto-piaszczyste. Może rosnąć zarówno w pełnym słońcu jak i cieniu, choć w słońcu będzie obficiej kwitł. Ze względu na niepełną mrozoodporność należy mu zapewnić stanowisko ciepłe i osłonięte. Młode egzemplarze wymagają okrywania na zimę, szczególnie w chłodniejszych rejonach kraju. W mroźne zimy, gdy temperatura spada poniżej -20oC, pąki kwiatowe mogą przemarzać i wówczas roślina nie zakwita. Aby roślina zachowała gęsty, regularny pokrój można ją co kilka lat silnie przyciąć – zabieg ten wykonuje się wiosną, tuż po przekwitnięciu.
Suchodrzew Purpusa (Lonicera x purpusii) to szybkorosnący, gęsty krzew o krzaczastym pokroju, dorasta do 2 m wysokości i około 2,5-3 m szerokości. Gatunek ten zakwita wczesną zimą – biało-kremowe kwiaty (długości około 1,5 cm) pojawiają się w styczniu, a często już w grudniu i utrzymują na roślinie do marca. Dodatkową atrakcją rośliny jest silny i przyjemny zapach kwiatów. Jest to gatunek odporny na mróz i łatwy w pielęgnacji. Nie ma specjalnych wymagań dotyczących gleby, dobrze rośnie w każdej przeciętnej ziemi ogrodowej. Można go sadzić zarówno w pełnym słońcu, jak i lekkim cieniu, choć na stanowisku słonecznym lepiej kwitnie. Preferuje gleby świeże, gdyż na stanowiskach ciepłych i suchych jest podatny na ataki mszyc i mączniaka.
Nie zapomnieliśmy, o oczarach napisaliśmy już w innym artykule: http://newgreen.pl/drzewa-krzewy-ozdobne-kwitnace-zima/
Zapomniano o pieknie kwitnacych oczarach.